Spojrzałam na niego.
"No cóż nie wiem, są teraz ostro w kurzeni" skierowałam myśl do Night"a.
-Co ty Night. My tu przychodzimy ze świetną ofertą , a ty to odrzucasz.
Nie radzę ci tak robić.
Jest nas więcej-powiedział jeden z nich.
Cofnęłam się trochę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz