poniedziałek, 10 grudnia 2012

od Belli do Hope


Gdy Night gdzieś wyszedł.
Ja poszłam zapolować na jelenia.
Mogłam przeżyć jedząc ludzkie jedzenie i pijąc krew.
Ale krew dawała mi więcej sił.
Udało mi się upolować dużego jelenia.
Ale wypiłam tylko trochę krwi.
A jeleń później uciekł.
Wytarłam się i zastanawiałam się jak tam u Hope.
W końcu nie widziałyśmy się miesiąc.
Pobiegłam szybko do niej domu.
Zapukałam do drzwi.
-Cześć Hope-powiedziałam kiedy mi otworzyła.
(Hope?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz