niedziela, 25 listopada 2012
od Noriko do Hope
- Właściwie to jestem tu od dość dawna, ale mój brat jest strasznie nadopiekuńczy. - powiedziałam.
- To trochę dziwne.
- Tak, ale jest dobry i nikomu nie pozwoli mnie skrzywdzić.
- Widać, że mu na tobie zależy.
- Muszę już iść. Kaito zacznie się niepokoić. Narazie. - powiedziałam i się uśmiechnęłam.
Poszłam do domu. Kaito przyłapał mnie, gdy wchodziłam do domu. Znowu czekała mnie rozmowa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz